Ja wybrałam baśń pod tytułem " Słowik". Jest to baśń którą napisał Hans Christian Andersen. Cała akcja dzieje się w Chinach. Dawno temu żył sobie cesarz, który miał piękne królestwo z ogromnym ogrodem. W tym ogrodzie żył sobie słowik który przepięknie śpiewał. Na początku cesarz nie wiedział o jego istnieniu, dowiedział się o nim z książki. Natychmiast kazał odszukać tego ptaka. Postawił go na złotym pręcie i cieszył się jego śpiewem, dopóki nie dostał mechanicznego słowika. Prawdziwy ptak czuł się już nie potrzebny cesarzowi więc wrócił do lasu ale nie na długo gdyż mechaniczny słowik się zepsuł. Gdy cesarz był bardzo chory i wydawało się że jest już bliski śmierci to wtedy przyleciał prawdziwy słowik i swoim śpiewem sprawił że cesarz poczuł się lepiej.
Agata Haręza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz